Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

15 march 2014

Sofronienko*

Nadal trwa wielka zabawa
naciągania liter prawa.
Może po to Wschód lub Zachód
porwał chińskich kaligrafów.
Potrzebni są do współpracy,
by wszystko wyszło na cacy.
Mawiał słynny Sofronienko:
"Wszystko można lekką ręką
doprowadzić do śmieszności,
grając "Odę do radości".

A to, że gdzieś, ludzi tłuką,
może dobrą być nauką
dla tak zwanej szarej masy.
Mamy kryzys. Trudne czasy.
Przyszłość świata się uciera.
Trzeba wiedzieć jak wybierać!
Wybór poddadzą obróbce
i się przekonamy wkrótce,
że tych właśnie wybieramy,
których wcale nie kochamy.

"Wszystko można lekką ręką..."
Czy coś zmieni się? Nieprędko.
Świat na prawo się wypina,
a nam mówi: - Wasza wina!
Po co te manifestacje?
Taką mamy ordynację.
Takie pakty i układy.
W kryzysie zeszły na dziady
i nie przeszły trudnych testów.
Stąd ta polityka gestów.

Do ludzi nic nie dociera.
Wszystkie głosy dla lidera!
Reszta jest już naciąganiem.
Wyciem tuby. Rogu graniem.
Reklamą. Majakiem. Zwidem.
Ameryka przyśle bidę.
Skrzypek smętnie zagra z dachu.
Rosja mgłę i powiew strachu
potrafiła dawno stworzyć.
Wszyscy krzyczą: Dajcie pożyć!

"Wszystko można lekką ręką..."
Czort, czy Anioł? Sofronienko!


* Sofronienko (mix) = Sofronow,Safonienko






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1