Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

25 april 2014

W wielkim tłumie

Wiele wspomnień przyniesie niedziela.
Komuniści, jak zwykle są przeciw.
Pamiętamy i wiemy kto strzelał,
ale nic nam nie mówią kto zlecił.
 
Pewnie będą w tym wielkim tłumie
z pogardliwym uśmieszkiem na ustach.
Nie pozwolą nam przecież zrozumieć.
Pewna karta musi zostać pusta.
 
Pan Bóg jednak wie wszystko i widzi.
Jednym palcem lot kuli odmienił.
Barbarzyńca z mównicy wciąż szydzi.
Żąda, by prawa odmieńców cenić.
 
Przy modlitwie uklękną też szpiedzy.
Może któryś o łaskę się zwróci.
Większość z nas pozostanie w niewiedzy,
nie chcąc święta, radości, zakłócić.
 
Tyle czasu szukano cudu,
a ten cud jest w koronie w Fatimie.
Oni mówią: - To opium dla ludu!
A spraw tyle niezwykłych jest w Rzymie.
 
Wiele wspomnień przyniesie niedziela
różnym ludziom, a zwłaszcza Polakom.
Władza ziemska się także wybiera,
by się duszom przyglądać i znakom.
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1