Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

19 may 2014

Tak mi źle

Tak mi źle. Tak mi źle z głupią karą.
Facebook ma oczy złe jak maszkaron.
Ciągnie się smutny zmierzch. Krzyczą kawki.
Pewien leszcz, ten co wiesz,
zabrał wszystkie mi zabawki.
Niby to wisi mi, ani grzeje.
Przeżyję, jakoś się nie rozkleję.
Ale najgorsze jest w tym, że
bez pogaduszek życie psie.
Tak mi źle. Tak mi źle. Tak mi źle.

Tak mi źle. Wszystko jest grubą rysą.
Mnóstwo gaf. Braknie braw mym popisom.
Świętych krów pełno znów. Full z Biedronki.
Co tu rzec? Ja nie Lec.
Też miałem rolingstonki.

Tylko ten głupi dzień wciąż daleko.
Żart się śni. Tyle dni. Nie doczekam.
Wciąż nie ma ruchu, tam gdzie wiesz.
Przeczytaj wierszyk, jeśli chcesz.

Tylko wróć. Okiem rzuć tam, gdzie wiesz
ye, ye
Tylko wróć, znajdziesz mnie jeśli chcesz
ye, ye
Tylko wróć, znajdziesz mnie tam, gdzie wiesz






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1