Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

1 july 2014

Chorzy są skarbem!

Nauczanie chorych? Nie widzę problemu.
Najszybciej wyłoży rzecz chory choremu.
Lekarzowi trudniej wszystko opowiedzieć.
Sam musi rozmyślać. Z diagnozą się biedzić.
W komputerach szukać. Pytać profesora,
a mógłby skorzystać u pacjenta z porad.
Cierpienie jest mądrą, skuteczną nauką.
Wytrzymałość bywa już prawdziwą sztuką
współczuwania chorej, biednej służbie zdrowia,
która wciąż się waha wezwać pogotowia.
A mógłby ktoś na nią położyć swe ręce.
Zwrócić się do Pana o więcej i więcej.
Próbować go wzruszyć klauzulą sumienia.
Cud może się zdarzyć! Będą uzdrowienia.
I chory się wtedy już lepiej poczuje,
że tak nie obciąża i tak nie kosztuje.
Nie będzie się lękał minister podsłuchu
i mógłby u Sowy się klepać po brzuchu.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1