Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

10 august 2014

Brukselka na urlopie

Mijają dni.
Słoneczko lśni.
Świat w piasku dołki kopie.
Przejazd za free.
Strzelają źli.
Brukselka na urlopie.

Strach blady padł
w dojrzały sad.
Sam martw się teraz chłopie.
Żal pięknych chwil.
Kurczę na grill!
Brukselka na urlopie.

Wyborczy pat.
Wyrąbią sad.
Żar wojny wszystkim dopiekł.
Nie będzie dziad
jabłuszek jadł.
Brukselka na urlopie.

Za burtę Mistrz.
Kibicu gwiżdż!
Nikt już nam nie dokopie.
Parada ciał.
Wakacji szał.
Brukselka na urlopie.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1