Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

23 august 2014

Jutro się zdarzy cud!

Spiskują nam nad głową
i karmią byle jak.
Nie żyje się różowo.
Nie było jeszcze tak.

Niech mówią: - Nie ta liga!
Niech mówią: - Nie ten czas!
Choć ludziom chce się rzygać -
nie pokonają nas!
To nie jest mały kraik.
To nietchórzliwy lud.
Dziś racę się zapali.
Jutro się zdarzy cud!

Pakują nam walizki
i wysyłają precz!
Wiele układów śliskich
żre Pospolitą Rzecz.

Niech mówią: - Nie ta liga!
Niech mówią: - Nie ten czas!
Choć ludziom chce się rzygać -
nie pokonają nas!
To nie jest mały kraik.
To nietchórzliwy lud.
Dziś racę się zapali.
Jutro się zdarzy cud!

Wyrosło pokolenie.
Po ludzku chce tu żyć!
Choć miałoby gryźć ziemię -
Tu Polska musi być!!!

Niech mówią: - Nie ta liga!
Niech mówią: - Nie ten czas!
Choć ludziom chce się rzygać -
nie pokonają nas!
To nie jest mały kraik.
To nietchórzliwy lud.
Dziś racę się zapali.
Jutro się zdarzy cud!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1