Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

21 october 2014

Cep

Polityczna wielka burza.
Obraz władzy się wynurza.
Pertraktacje wzięły w łeb.
Wielu mądrych. Jeden cep!

Mądrzy milczą, chociaż wiedzą.
Szarej masie nie powiedzą.
Kto się o czym z wrogiem ściskał,
ale doszło do cepiska.

Różnie bywa. Gorzej. Lepiej,
ale cep bez przerwy klepie.
Daleko pod teścia dachem
obgadał nową watahę.

Wyjaśnienia nic nie dały.
Partie się zdenerwowały,
ale pewna wielka loża
gratulacje śle zza morza.

Najważniejsza jest destrukcja,
zamieszanie, rewolucja.
Gorące place, ulice.
Po to cep jest w polityce.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1