Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

29 november 2014

Grudniowa Nadzieja

Bogobojny ludzie! Słowiański narodzie!
Dokąd zmierzasz dzisiaj plątaniną dróg?
Pozbawiony Ducha kłamstwem żyjesz co dzień.
Na hiobową próbę wystawił cię Bóg.

Zwiedli cię cesarscy. Okpił faryzeusz.
Herodowe hordy deprawują dzieci.
Nie uśmierzył sporów świątyń kaduceusz.
Grzbiet przygięty nosisz a gwiazdeczka leci.

Musisz iść do spisów i dać się policzyć
komu cześć oddajesz. Jakiej służysz władzy?
Droga kamienista. Apel jest zwodniczy.
Jest w tym wola boska i ludzkie nakazy.

Jeszcze jest za wcześnie. Milczą Aniołowie.
Przy wygasłych ogniach śpią dobrzy pasterze.
Przez czas bardzo długi wyczekiwał człowiek.
Wielu się zgubiło i zachwiało w wierze.

Bogobojny ludzie! Grudzień już nadchodzi.
Każdy musi szukać swojego Betlejem!
Pan cię przecież wywiódł z niewoli, z powodzi.
Pozostawił słowo - Grudniową Nadzieję.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1