Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

1 december 2014

Najwyższej klasy

Gdy, na przykład - krzesełka zabraknie,
albo miejsca, gdzieś w samolocie.
Kiedy nagle spaceru zapragnie
osobistość po molo w Sopocie.
Wtedy wkracza najlepszy szef Rady
i z kim trzeba się mocno wyściska.
Mógłbym podać też inne przykłady.
On te sprawy, po prostu, zna z bliska.

Kiedy trzeba przemilczeć - nie powie.
Kiedy trzeba przekonać - nagada.
On, po prostu, to wszystko ma w głowie.
On najlepiej wie, co wypada.
Kiedy mgła gdzieś lotnisko zakryje,
albo wulkan wystrzeli do nieba,
on już wie, jak z problemem się żyje
i takiego w Brukseli potrzeba!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1