Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

10 december 2014

Przeszło życie swoją drogą

Powiedzieć niektórzy mogą:
Przeszło życie swoją drogą.
Przebiegło i przeleciało,
jakby życia miało mało.

Przeszło życie niecierpliwe.
Ciekawskie, wszystkiego chciwe.
Na oślep przed siebie gnało,
jakby czasu miało mało.

W dzień powszedni oraz w święta,
nie zwalniało na zakrętach
i wciąż mu się wydawało,
że wiedziało, gdzie zmierzało.

Nikt powstrzymać go nie zdołał.
Nie ostrzegał i nie wołał:
Zwolnij trochę i nie szalej!
Może zawędrujesz dalej.

Teraz życie ma zadyszkę.
Ostatnią mija kapliczkę.
Nie może tu z wami zostać.
Dalej przed nim droga prosta.

Już nie biegnie, lecz kuśtyka.
Coraz bardziej się potyka.
Marzył mu się lot wysoki.
Pojawiły się obłoki.

Teraz jedno ma pytanie:
Po co było takie gnanie?
Nie musiałoby narzekać.
Mogło usiąść i doczekać.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1