Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

31 december 2014

Nie wypaść z roli

Trudno jest dziś nie wypaść z roli.
Na bal się golić? Czy nie golić?
Świat dziś dokłada wszystkim lat.
Arystokrata to, czy dziad?

Taka tendencja. Taka moda.
Dwudniowy zarost. Wąsy. Broda.
I nawet ci, których się ceni,
publicznie są nieogoleni.

Masz się ogolić! - mówi żona,
a żonę trudno jest przekonać.
Dziś zarośnięta wyższa klasa,
a ja wystąpię za pariasa.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1