Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

6 february 2015

To już jest wrogość!

Otwarta wrogość, przymus, despotyzm
i przemoc przeciw przemocy.
Zgnieciony sprzeciw i patriotyzm.
Zbliża się czas czarnych nocy.

Czas ciemnogrodu. Fetor odchodów
po sejmie tym pozostanie.
Ciemiężyciele sumień narodu!
Zjeżdżajcie na głosowanie!

Ręka nie zadrży. Rejtanów nie ma.
Guziki wcisną łajdacy.
Ktoś wam na skórze wpisze poemat.
Pamiętać będą Polacy!

Wszyscy do Unii nie uciekniecie
i nikt się już nie obłowi.
Zgnilizną ludzką tylko będziecie.
Wstyd przynosicie domowi.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1