Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

27 april 2015

Spadła góra

Z góry spadła góra.
Widoczny to znak.
Wpiszą wieczne pióra
jak bardzo jej brak.

Na ludzi i bydło
osunął się szczyt -
grań ostra jak szydło,
himalajski mit.

Runęła opowieść
wznoszona przez lata.
Czekają szerpowie
na pomoc ze świata.

Będą konsekwencje.
Strata była wielką.
Wpiszą kondolencje
kanclerka z premierką.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1