Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

23 july 2015

Gdybyś

Gdybyś być zechciał krajem dla ludzi,
może byś śpiących rycerzy zbudził.
Może byś nigdy nie sprzedał stoczni.
Nie znałbyś "Polin - tutaj odpocznij".

Gdybyś nieuka nie zmienił w pana,
nie była nigdy by podpisana
zgoda na obce banki i prawo
i byś nie żebrał gdzieś o łaskawość.

Gdybyś zaufał, gdybyś uwierzył
w siłę oddania i moc pacierzy
i nie odrzucił Bogurodzicy,
lud by cię bronił, nie najemnicy.

Gdybyś choć prosił wspólnym różańcem,
nie porwałby cię chocholim tańcem
świat polityki z magią pieniądza
i byś, jak Grecja nie bał się końca.

Gdybyś przyzywał tamtego Ducha
i przewidywał, ostrzeżeń słuchał,
nigdy byś łatwo nie uległ złemu.
Nie byłbyś sługą tego systemu.

Globalizacja dziś zmienia rządy.
Nowe porządki, bezbożne prądy,
kazały ludziom opuścić głowy.
Byłeś ojczysty. Jesteś światowy!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1