28 july 2015
Popsute lato
Świat się na prawdę krańcowo zmienił.
Turcy już walczą na obie strony.
Obama dziwnie tańcuje w Kenii.
Nad Polską gęsto latają drony.
Burzowe chmury i wiatry wieją.
Rząd obraduje w lokalnych niszach,
a premierowa jeździ koleją.
O referendum - milczenie, cisza.
Popsute lato. Dealer za kratą,
choć sąd go zamknąć nie miał zamiaru.
Już o Powstaniu śpiewa Sabaton.
Wkrótce Rocznica. Dodadzą żaru.
W Turcji na plaży panna się smaży.
Błyszczą na słońcu biustu poduchy.
Temat "In vitro" wciąż wśród witraży.
Nie przeszkadzają pannie wybuchy.
Na plaży leży. Uciekinierzy
gnają do łodzi. Płyną przez morze.
Nie chcemy obcych! Opór młodzieży,
lecz żaden sprzeciw nic nie pomoże.
Świat już jest inny. Wszystko zmienione.
Jest już możliwe płci uzgadnianie.
Ktoś chce Obamę pojąć za żonę.
U nas wciąż ciszej mówią o zmianie.