Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

3 july 2016

Ekspandery

Cicho pisnęły wszystkie banki.
Giełdy zadrżały po Brexicie.
Trzeba wzmocnienia wschodniej flanki!
Wszystkiego dziś nie przewidzicie.
 
Niech wszyscy włączą ekspandery.
Niech mówią, że to jest ćwiczenie.
Świat już nie takie zna numery,
na politycznej zwłaszcza scenie.
 
Zamyka się koło kredowe
i z innym splotem łańcuch tworzy.
Traktaty trzeba tworzyć nowe.
Zamęt posiali spin doktorzy.
 
Na sierpień teraz przekładamy
ambitne plany urlopowe.
Nie wszędzie będą dobre zmiany,
gdy z niepewnością wkracza nowe.
 
Odgrodzą murem betonowym
ludzi od rządów, jak w Bagdadzie
i schronią za nim cenne głowy.
Możesz usłyszeć: "Spieprzaj dziadzie!"
 
Z rozbiórką pewnie poczekają,
bo przydać może się forteca.
Nikt nie wie jakie plany mają,
a ciarki czują na swych plecach.
 
Niech wszyscy włączą ekspandery.
Niech mówią, że to jest ćwiczenie.
Świat już nie takie zna numery,
na politycznej zwłaszcza scenie.
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1