Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

12 october 2016

Indyk

Wszystko będzie, ale na to trzeba czasu.
Tym, wiekowym - żaden grosz się nie pomnoży.
Rząd za dużo ma na głowie ambarasu.
Ciesz się z tego, żeś doczekał! Zmiany dożył.
 
Nie doczekasz może żadnej satysfakcji.
Sprawiedliwość nie jest przecież zbyt rychliwa.
Wyrzuć z siebie cichym szeptem po kolacji,
że nie czeka ciebie żadna perspektywa.
 
Dobra zmiana niech ci będzie pocieszeniem,
bo to także i niemała twa zasługa,
że przez lata nie godziłeś się z milczeniem,
kiedy sąd na oczach tu pajaca strugał.
 
Wszystko będzie, a ty możesz mieć nadzieję.
Chyba... że by inne wiatry znów powiały. 
Najzwyklejsze to są przecież ludzkie dzieje.
To indyki niedziel swych nie doczekały.
 
Jeśli czasu los zostawi ci za mało,
to o wszystkim politycy dziś powiedzą.
A ty słuchaj! Delektuj się! Ufaj śmiało!
W telewizjach siedzą ci z bogatszą wiedzą!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1