Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

20 october 2016

Dardanele

Ameryka przy wyborach.
Kampania jest pełna wstrętów,
a więc to właściwa pora,
by wysłać osiem okrętów.
 
Świat zaplątał się w kłopotach.
Nie przegapi nikt momentu.
Cienką nić można zamotać.
Ruszyło osiem okrętów.
 
Operacja jest lądowa.
Niech bezczynnie nie tkwi flota.
Sytuacja już jest nowa.
Cienką nić można zamotać.
 
Niech siedzą w poczcie mailowej
decyzje ważne dla świata.
W nowe żagle wietrze powiej,
kiedy trwa wyborczy zatarg.
 
Doczekali już mistrali
tak czerwonych jak sirocco
i wyborczej dotknął szali
ktoś, kto puszcza do nas oko.
 
Nie zawadzi więcej stali,
gdy wybór się równoważy.
W Europie się zbratali,
kto ma stać na świata straży.
 
To tylko osiem okrętów
ma przepłynąć przez cieśniny.
Czarnomorcy wśród odmętów,
a my już czekamy zimy.
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1