Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

22 november 2016

Hamulec

Bardzo ścisle współpracują.
Po raz trzeci konsulują,
bo mają do uzgodnienia,
kto wykupił ich roszczenia.
Ustalają wspólnym głosem
z Goldman Sachsem i Sorosem,
czy po odejściu Obamy,
co mieliśmy to oddamy.
Wtem nastąpił mały zgrzyt.
Kierowcą był ruski żyd.
Miewał jakieś swoje żale.
Odcisnął je na pedale.
Nie mógł powetować strat
i poufne poszło w świat.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1