Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

13 april 2021

Na wojnie... jak na wojnie...

Sąd ma areszty i więzienia,
wyroki i postanowienia,
a PiS prócz swojej telewizji
ani jednej nie ma dywizji.
Nie ma zapasów żadnej broni.
od każdej konfrontacji stroni
i tylko umie straszyć ludzi,
a sąd gorące głowy studzi.
.
Demokratyczna jest trójwładza
i kto w niej zechce to przeszkadza,
a takiej która bywa krucha
nikt nie poważa i nie słucha.
Powinna władza rozbrajana
brać lepiej przykład z Erdogana,
a państwo słabe oraz chore
przestać przejmować się doktorem
z jego szczepionkową pułapką
w której je można nakryć czapką!
.
Strategie są dziś całkiem nowe.
Zwycięstwo w wojnie hybrydowej
zapewnia karuzela zdarzeń,
jeśli rozkręcić Tusk ją każe,
a Berlin i Moskwa przyklepią
i też trzy grosze swoje wlepią!
Ameryka na Pacyfiku
uzależni ruch od wyniku
i powstrzyma wzniosłe orędzia,
aż Kocern zniszczy Pani Sędzia.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1