Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

12 october 2011

Wszyscy dla wszystkich, czyli - oni tu w imię...porządku.

Murarz domy buduje,
krawiec szyje ubrania,
a ktoś inny pilnuje
skreśleń na głosowaniach.

No bo gdyby ktoś inny
do komisji się dostał,
nigdy żaden partyjny
posłem by tu nie został. 

Przypadkowi by wkrótce
zarządzali twym krajem.
Teraz wiesz już pokrótce
jakie tu są zwyczaje.

Wszyscy tu bez wyjątku
strzegą dobra wspólnego.
Ktoś pilnuje porządku
mój malutki kolego.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1