Poetry

Marek Gajowniczek


Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 6 january 2023

Rzeka bez powrotu

Szeroko rzeką rozlał się czas.
Jeszcze nie my... jeszcze nie nas,
ale dokoła pustką powiało.
Było nas wielu. Kilku zostało.
.
Pokoleniowe osamotnienie.
Rzutem na taśmę ostatnie tchnienie
wciąż powstrzymuje ciekawość świata.
Myśl algorytmu wciąż szuka w datach.
.
Sąsiad był młodszy - Świąt nie doczekał.
Los niejednaki, a czas jak rzeka
płynie wciąż wartko. Powrotu nie ma.
Młodość to życie. Starość - ekstrema.
.
Do aktywności rząd próżno wzywa.
Nadmiar emocji w starczych porywach
utrudnia tylko utrzymać drzewce,
gdy zawieszenie zawieszeń nie chce.
.
Codzienna walka na wyniszczenie
chęć osłabiła i pokolenie
głosu zabierać nie ma ochoty,
ale chce wiedzieć - Co będzie po tym?


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 4 january 2023

W chaosie informacji

W niewoli prawa i pieniędzy
pod rządami złodziei czasu,
zjeść będziesz musiał własny język -
igłę wyborczego kompasu.
.
To, czy się godzisz, czy sprzeciwiasz,
nie ma dziś żadnego znaczenia
i żadnej roli nie odgrywasz
poza pomyłką w obliczeniach.
.
Stajesz się błędem statystycznym -
wirusem, co się w system wplecie,
umykając naciskom licznym,
wiedząc na jakim żyje świecie.
.
Dziś piękno, dobro, bezpieczeństwo
iluzją tylko jest dla mas.
Na dziesięć królestw, jedno księstwo -
podziału świata nadszedł czas.
.
Wojny są tylko półśrodkami,
a kryzys stał się koniecznością.
Zmiany - kwantowymi skokami
do panowania nad ludzkością.
.
W wielkim chaosie informacji
i twoja przyszłość się uciera.
Chcąc wysiąść na najbliższej stacji,
musisz się pozbyć komputera!
.
Albo implanty w świadomości
uznać za własne i konieczne.
Sieć 5g życie ci uprości -
trudne i krótkie... Sztuczne - wieczne!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 3 january 2023

Requiem

Dobry, Cierpiący, Kochany!
Żegnany z ogromnym smutkiem.
Pierścień już został złamany.
Podziękowania są krótkie.
.
Bóg Zapłać! – musi wystarczyć
z samego serca płynące.
Zechciej nam Ojcze wybaczyć
obawy nas nachodzące.
.
Wszystkiego, co czują ludzie
nie zmieści podziękowanie.
Zabierz wspólnoty współczucie.
Modlitwę i pamiętanie.

* * *

Czy to aby już się stało?
Na szczycie biskup ubrany na biało
leżący u stóp krzyża?
Czy czas ten się tylko zbliża?
Requiem mszalna przy ołtarzach
to ciąg dalszy komentarza
Ojca Seniora Ratzingera,
przypomniany, gdy umierał:

« Trzecia cześć tajemnicy odnosi się do słów Matki Bożej: "Jeżeli nie, [Rosja] rozszerzy swoje biedne nauki po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła. Dobrzy będą męczeni a Ojciec Święty będzie miał wiele do cierpienia, różne narody zginą"


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 27 december 2022

Czas Objawienia

W wirtualnej czasoprzestrzeni,
gdzie się szukają bratnie dusze,
w jasności za krainą cieni
ponownie ciebie spotkać muszę.
.
Podświadomie pierwsze spojrzenie
odszuka znaki w niepamięci.
Bezczas umożliwi zbliżenie
i znowu nie będziemy Święci.
.
Minęło Boże Narodzenie,
ale ta pewność w nas została,
że nasza miłość i spełnienie
z nadzieją będzie powracała.
.
Od dziś już czekam Wielkanocy
i wielu dni Nowego Roku.
Wciąż nadzieję Bożej Pomocy
na zakrętach mam na widoku.
.
Nie chciała pomóc medycyna
i Da Vinci - cyber roboty.
Życie się kończy i zaczyna!
Wciąż jestem przekonany o tym.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 25 december 2022

Bóg się rodzi! Moc truchleje!

Świętujemy jak przystoi.
Przy stole są sami swoi,
a że samych swoich mniej -
siadaj z nami! Śpiewać chciej!
.
O trudnym pasterzowaniu...
O nadziei i czekaniu.
O spełnieniu - niespełnionych
dni jeszcze niepoliczonych,
a rozwlekanych w kryzysie
wojny, która obok tli się.
.
Kolędujemy - śpiewamy.
Cieszmy się z tego, co mamy!
Życie - jakie by nie było,
przeżyć trzeba święcąc miłość!
.
Radość światłem spływa z nieba
nie na głowy próżnych debat,
lecz na nasze sny, marzenia
w czas Bożego Narodzenia
w owczarni małej stajence.
W niej radości jest najwięcej
i najgłębsze są nadzieje...
.
Bóg się rodzi! Moc truchleje!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 23 december 2022

Step by step...

Idą chłopy do szopy.
Niosą prośby swoje,
by na wschodzie Europy
zamilkły już boje.
.
Biały obrus jest na stepie.
Niebem gwiazda leci.
Gloryja ... pieśń się telepie -
własna i naprzeciw.
.
Nie ma dumka swego domu.
Na słomie i sianie
zrodziło ją wśród szwadronu
czekanie - czuwanie.
.
Czasem gwizdnie ślepa kula,
westchnie haubica.
Wiatr w okopie przestał hulać.
Cisza Świąt zachwyca.
.
Pobłogosław Boże Dziecię
ludzkie niepokoje.
Ucisz wichry i zamiecie.
Obdarz nas pokojem!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 19 december 2022

Spécialité

W Adwent męska gwardia stara
spędza w kuchni czas przy garach.
Bez walki przejmuje tron
spécialité de la maison.
Od lat przecież nam wiadomo -
czy za słodko? Czy za słono?
Kto gotuje, ten próbuje!
Bukiet zapachów wyczuje,
pamiętany po wsze czasy.
Uśmiechem stonuje kwasy
i odbierze już przy stole
podziw za swą ważną rolę
kuchennego Pana Domu,
wiedząc, co smakuje komu.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 17 december 2022

Szreń

Patrząc na śniegową chmurę
chłodny wierszyk skrobię piórem,
jak przedtem zgarniałem z szyby
resztki lodowej pokrywy.
.
Nadal jeszcze jestem w stanie
znieść z odśnieżaniem zmaganie
i wysiłek z wychłodzenia.
Zwyczajów swoich nie zmieniam.
.
Wbrew badaniom i diagnozie
przy zawiei i na mrozie
resztki swoich dni testuję
na ile zdrowym się czuję...
.
Nie trzymam się pańskich klamek,
póki nie zamarznie zamek
i nie będzie nazbyt ślisko.
Trzymam się... a Święta blisko!
.
Bezsenność odsypiam w dzień.
Zanim pamięć zeszkli szreń
i ostudzi chłód arktyczny
w cień odsuwam "stan krytyczny"!
.
W świetle adwentowej świecy -
zapisy, terminy, "plecy"
zapomnienia kryje mrok.
Mija tydzień... miesiąc... rok?


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 14 december 2022

Kociak w plecaku

Nie był zbyt wielkim kłopotem
ten kociak w żołnierskim plecaku.
on jeden został poza miotem,
gdy podmuch wyrzucił go z krzaków.
.
Przygarnął go erkaemista
przytulił i uspokoił,
a kotek do oddziału przystał.
Wystrzałów już się nie boi.
.
Śledzi pociski smugowe
zza pleców, z futra kołnierza.
Na kark się kładzie - za głowę.
Ma już swojego żołnierza!
.
A dobro - dobrem odpłaca.
Wierzą w to mocno żołnierze.
Pozwoli razem powracać
i przed nieszczęściem ustrzeże!
.
"Z kociej sierści się wyrwało
ocalone w poniewierce
i za wojskiem poleciało
wdzięczne mu kociaka serce!"


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 11 december 2022

Drogówka

Zasypało nas na biało.
Rankiem z nieba spadło.
Do wieczora nie stopniało.
Jaśniało i zbladło.
.
Opuściły śnieżne pługi
nosy na ulice,
a za nimi korek długi
grzał aut chłodnice.
.
Spaliny jezdnie zmieniły
w błoto pośniegowe
i na stłuczkach zarobiły
pomoce drogowe.
.
Niejednego dziś zaboli
brak opon zimowych,
gdy przysolić mu pozwoli
cennik mandatowy.
.
Ostrożność zimą wymusza
kodeksowa zmiana.
Próbuj... a nuż - "na Janusza",
albo "na bałwana"!
.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1