19 april 2011
Drozdy
wiedziałam że cię spotkam
jesienią
pomiędzy liści szelestem
a powrotem
czy czarna parasolka
może łapać motyle
te ulotne chwile
pajęczynowych myśli
co teraz z tą energią
zgromadzoną
na przedmieściach
straconych chwil
pojawiłeś się z tak 
ogromnym bagażem 
uczuć
czy udźwignę ten  
ciężar 
mężczyźni którzy otarli się
o moją przestrzeń
nie przekroczyli progu
stoisz na granicy dotyku
na parapecie
drozdy Lynch’a
 Poetry
Poetry Prose
Prose Photography
Photography Graphics
Graphics Video poems
Video poems Postcards
Postcards Diary
Diary Books
Books Handmade
Handmade