Poetry

teniabrass


older other poems newer

6 april 2011

narodziny chwili


ciiiicho, cichutko, ciii…
popatrz, jak drży…
właśnie się narodziła,
tak delikatna
jak skrzydła motyla,
jak groszku płatki…
kropelką rosy wciąż lśni,
dopiero się zaczyna
jej ziemski byt…
ciiiszej…ciii,
bo inni usłyszą,
przyjdą podziwiać
i zniszczą wszystko
teoretycznie,
krzykliwie,
empirycznie…
ciiicho, cichutko, ciii…
niechaj w pamięci drży,
ta chwila,
co bezpowrotnie mija…



2009-06-19






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1