Poetry

oczy jak pustynia


older other poems newer

16 february 2014

Pełnia

 
nocą podążam w stronę światła
na którą wychodzi balkon
 
jak kot wskakuję na balustradę
i idę w ciemno pod wpływem księżyca
 
gdy go mam w zasięgu ręki
wspinam się na palcach przyciągam
 
i jestem małą Madeleine
zagubioną na moście zwodzonym






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1