Poetry

oczy jak pustynia


older other poems newer

22 march 2015

Jest się czego bać

Nie chodzi na palcach,
w balerinach, szpilkach,
ani piechotą.
 
Nie jeździ konno, pociągiem,
Lamborghini Diablo,
ale grywa w filmach.
 
Rozchodzi się jak fala,
jak dym tytoniowy w płucach
lub szybciej,
niż potrafisz myśleć,
byś nie mógł jej wyprzedzić,
zatrzymać, oszukać.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1