Poetry

oczy jak pustynia


older other poems newer

4 june 2011

na dobranoc

zanim krople urosną w mżawkę nad jeziorem,
a wilki wzniosą gardła do księżyca,
przybędę mroczna i z mściwego miotu.

noc przyjdzie ze mną w czarnym aksamicie.
rozedrzyj szaty tkane poetycko
z gorączki i przędzy, wbij zęby! zasmakuj

lepkiej śmierci, rozżarz zjadliwą czerwienią.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1