Wieśniak M, 25 september 2015
Wyrósł w polu wielki strach
Stał i stał
A nagle baaach!
Przyleciało stado wron
Strach by pewnie czmychnął stąd
Ale dokąd? Ale gdzie?
Licho nie śpi – ja tu tkwię
Rosnąc w oczach ponad miarę
Przeszedł koszmar za koszmarem
Przed obliczem co pobladło
Zło na pierś strachowi siadło
(... więcej)
Wieśniak M, 12 june 2015
kiedy tak sobie z życia wyciągam nauki
jestem niemal pewny
Opole wygra... no kto?
Paweł Kukiz!
dobywając ze zdartego gardła zwycięską nutę
wdepcze konkurencję w ziemię ciężkim butem
ukłoni się po wszystkim i zgarnie trofea
nawet gdy się okaże że go tam nie ma
Wieśniak M, 26 may 2015
zaszumiało w gajach brzezinach i lasach
w powietrzu niepokój przenoszą komary
dzięcioł o uwagę dziobem się doprasza
zwierzęta zlęknione zbijają się w pary
zatrwożone łanie szukają jelenia
wiewiórki ogony spuściły na kwintę
tyle jeszcze miały bobry do zrobienia
kto się (... więcej)
Wieśniak M, 12 march 2015
jedzie sobie w czołgu słodka propaganda
na brzegu rzeki czeka na nią wanda
i miodem serce łechąc o miłości nuci
śmiało propagando!- raczej się nie rzuci
choć mówi że to zrobi i kreśli granice
uwierzy gdy fakty obrócisz na nice
i powiesz "szczerze" bo w kłamstwa nie uwierzy
(... więcej)
Wieśniak M, 19 february 2015
cisza? przyciężka cisza
wprost
trudno uwierzyć
czterej pancerni trzepak trzej
muszkieterzy
kierat oczekiwań łysek z pokładu idy
dzień podzielony chwiejnie na wizję
i zwidy
jeszcze trochę dwie chwile na kolejne
jutro odwlekam
aż dobry los walnie na odlew kolejną szansą
(... więcej)
Wieśniak M, 13 february 2015
zgrzytnęła stal zaiskrzyło w trybach
ząb za ząb się sprzęgli klin zapiszczał chyba
ruszyły tłoki pompa spręża olej
maszyneria porusza rękami na stole
najdrobniejsza śróbka w tytanicznym trudzie
myśl zbiera nadludzką ... by pisać
o!cudzie!
splanowana głowica warta ponad stówę
(... więcej)
Wieśniak M, 9 february 2015
batory jest chory i nie wystartuje
staremu jagielle zdrowie coś szwankuje
chrobry nie może mieszko nie nadąża
andegawence w staraniach przeszkodziła
ciąża
wazom nie po drodze sobieski na odwyku
poniatowski się zarzeka że dość ma polityki
tymczasem dmuchając na zimne i licząc że (... więcej)
Wieśniak M, 13 january 2015
z niedawnych wydarzeń wyniosłem naukę
że satyrę sławią rozstrzelonym drukiem
Wieśniak M, 23 december 2014
bóg się rodzi deszcz deszcz pada
zamiast śniegu taka wada
dzieciąteczko śpi
dzieciąteczko śpi
kapie z dachu na podwórze
zwariowali tam na górze
już od paru dni
już od paru dni
brodzą w wodzie trzej królowie
parasole im tam w głowie
i kalosze dwa
i kalosze dwa
gwiazda zmokła (... więcej)
Wieśniak M, 16 december 2014
ostrzy apetyt przy kuchennym stole
na nowy wiersz
o czymś więcej niż życiu
mniej więcej
dla pierwszych czytelników
oryginał z autografem autora
w półświatku liryki
droga po dreszczyk
wiedzie przez skórę