Poetry

Wieśniak M


older other poems newer

25 august 2012

gdzieś

chruszczą palcami sosny
buczyna knieje chabręźnie 
poszycie czerwienią psioczy
kowalik  strudzon dołężnie
zagaja do sarny w brzezinie
i kicom  zajęcza do słuchów
owadom rozpiętym  w jeżynie
siecionym w pajęczym bezruchu


przysiadam oleśmieniony
omszały pod czapką czasu
wszem drzewom świadek koronny
ja syn marnotrawny lasu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1