Poetry

Wieśniak M


older other poems newer

28 july 2011

kulochwyt

przychodzą taśmowo
idealną bielą osłaniając pustkę
doskonała geometria
nie lubi opadów
prężą się więc w słońcu
przez swoje pięć minut
dopóki ich nie namierzą
odchodzą wypaleni
czasem całkiem obok
dostosowują swoje krzywdy
do wzorca

nie miewam migren
nikt mnie nie ocenia

za każdego dostaję
po ryju






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1