Poetry

Wieśniak M


older other poems newer

21 august 2011

kołysanka

zbliża się mrok
już strachy o krok
a mała dziewczynka wciąż nie śpi
sowa hu hu
nietoperz co tchu
poczytaj dziś tato oj! weź mi!
o smoku co był
zjadł siarkę i żył
bo mama coś źle ją czytała
że niby on pękł?
no bzdur jakiś pęk!
ty czytaj bym spać się nie bała
ja zmyślam więc znów
wciąż dbając by snów
nic nie zmąciło pociechy
smok cały i zdrów
je siano miast krów
na buzi rumiane uśmiechy
gwiazd pełen już skłon
księżyca lśni toń
wymsknęły się dłonie z książeczki

to teraz bez bata
czas zasnąć jak tata
a mama pogasi już świeczki






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1