Poetry

LUCJA


older other poems newer

14 november 2011

ĆMA

jak ptak wyzwolony
z klatki codzienności zdarzeń
leci ku światła promieniom
może one jej drogę wskażą

ku prawdziwej wolności

naiwna szukając ciepła
do promiennych iskierek lgnie
żar pali jej delikatne skrzydła
pozostał tylko na ścianie cień

...ona już nie odleci






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1