Poetry

Istar


older other poems newer

6 july 2012

dobrzeje

 
być byle liściem żyłką
łodygą lekkim pęknięciem
jak rozwarstwiają się
kłody żywcem obrane z lasu
legną na progi chwastom
 
o nas mówisz ciszej
woda niesie
muł osiada brzegi
to rzeka się leczy
- czekaj
 
ubiegnie lato jesień zdarzeje
zima rozkuli wnyki
gdzieś na przypiecku
trzaśnie echo
jutro już było
nim zdmuchniesz o mnie
kurz z książki
przytulę twoje






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1