5 february 2013
okoliczności
kaprys dni które nadejdą niezliczonych
powodów do fantazjowania na temat
czułości z jaką obnoszą się krótkie
chwile szczęścia
promienie słońca odbarwiają szarość
ogrzewam w dłoniach przemarznięte
źdźbło trawy przez chwilę jest cieplej
ale nie inaczej
przyciąga mnie postać może drzewo
z konarami coraz wyżej nieba upływają
od ziemi gdzie i mnie trudniej zatrzymać
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade