Poetry

Istar


older other poems newer

13 february 2014

pożegnania dotyczą tylko żywych

dotyka mojej głowy w najczulszym
miejscu gdzie zaplatam warkocze
chudej dziewczynce

pola są barwy jesieni, nawet gdy kwitną
nawet kiedy ludzie śpieszą im pomóc
narodzić się ich dzieciom

a gdzieś między jedną a drugą ziemią
przestrzeń zapełnia powietrze mdłe
i szare od westchnień

wystarczy otworzyć oczy mamo
żeby zapomnieć


nowonarodzone dziecko pachnie chlebem






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1