Poetry

bosonoga - Gabriela Bartnicka


older other poems newer

23 july 2018

I komarzyce jak wampirzyce

w gorące lato ulice
łapią oddech po zmierzchu
światła latarni budzą
podgotowane zmysły
 
do zaspanych cieni
przyklejają się małe księżyce
ze zwiewnych spódnic
i żwawe zygzaki
 
połączone
znikają w zadrzewionych alejkach.
nieruchome powietrze
zaczyna wirować






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1