Poetry

Kaede Shirakawa


older other poems newer

8 october 2011

Biały Dom

W białym domu bez klamek
Nie ma słów, ani rozmów
Nie ma tu spotkań oczu
Muzyki ludzkich rozmów
Hałasu zwykłych ruchów

W białym domu bez klamek
Jest tylko cisza i ciemność wszechobecna
I pełno kartek
Martwych słów niewypowiedzianych
Przez usta spragnione
Lecz wykrzyczane przez serce zranione

W białym domu bez klamek
Nie ma ludzi, ni zwierząt
Nie znajdują się tu skarby, ani myśli
Są tu tylko wspomnienia, cisza
I kurz opadający na martwe usta

W białym domu bez klamek
Martwe oczy zioną pustką
A usta zastygłe z spragnienia
Łakną muzyki życiodajnej jak woda
Nawet serce, choć żyje
Nie bije dla nikogo






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1