Bogna Kurpiel, 18 march 2014
robaczywe śliwki wypluwane są
z taką lekkością
a nawarstwienia burzą się
w kociołkach świadomości
nagromadzona złość wykuwa znamię
obryzgując pianą najbardziej niewinnych
do najbliższego niebiańskiego dnia
- tak daleko
wtedy łagodność fali
obmyje brud na piasku
Bogna Kurpiel, 15 february 2014
tak bliziutko tuż za płotem
żyła sobie baba z chłopem
jak to w stadle zwykle bywa
zdrada na wierzch wnet wypływa
chłop kochankę miał i basta
baba w pysk go mocno trzasła
morał z bajki jeden płynie
nie oddawaj pola konkubinie
Bogna Kurpiel, 25 january 2014
jedna pralka
drugiej pralce
przyprawiła rogi
poszło o - chłopa galoty
Z cyklu: "Odpryski";)
Bogna Kurpiel, 12 january 2014
to nieważne, że wydeptałam ścieżkę
pośród ostrych krawędzi płytek
w niezamykanej bezpańskiej łazience
to nieważne, że różowa tabletka
podawana jest punktualnie o dwudziestej pierwszej
aby sen ściął wszystkich nieodprężonych
to nieważne, że jesteś czyjś
i tak zanurzona jestem Tobą w całości
Bogna Kurpiel, 19 november 2013
co wybrać długą nocą
którą ścieżką w nią wkroczyć ?
przy Kasjopei spocząć
przebiec się mleczną drogą
a może sięgnąć głębin?
w Hadesie za Orfeuszem
wysłuchać ludzkie jęki
wolę Tobie zostawić
mej miłości ślad maleńki
- cień rzęsy na twarzy
i wyraz mego wzroku
Bogna Kurpiel, 6 october 2013
w zimnych pokojach
umierają stare kobiety
kukiełki o przymglonych oczach
dla których każdy dzień
tak podobny jest do nocy
czasem tylko majaczy się dom
majowy zapach bzów
i wianki wplecione we włosach
stare kobiety umierają
w zimnych pokojach
* Mamie
Bogna Kurpiel, 22 september 2013
w papierowej nici zaplątała się szpulka
poskręcane węzły nie wskazują drogi
nie potrafię jej znaleźć
do drzwi zamkniętych w pół słowie
więc goryczy wypijam przyczyny
postępując wbrew sobie
oto całość obrazu maluję
- czarna farba na Kasjopei tronie
Bogna Kurpiel, 31 may 2013
w Paryżu na Montmartre
może zobaczysz jak przez mgłę
tam tańczy tyle par
przy dźwięku "Róży" Edith Piaf
tańczą motyle kolorowe
niebieskie, białe i bordowe
te - którym wiatr
pozrywał z włosów strach
tam tańczą pary rozkochane
w poezji nut i w dźwięku harf
tam będziesz może Ty
a przy twym boku - Ja
obejmiesz mnie ramieniem
bez słów rozpoznam Cię
tak otuleni mgłą
odpłyniemy w wieczności krąg
Bogna Kurpiel, 7 may 2013
drapieżne gipiury i tiule marzą
aby spłynąć z wystawy wprost
w ramiona potencjalnej ofiary
chleb stanie kością w gardle
a sól której zabraknie
zaściele łoże w sypialni
szpilka na dnie kieliszka
należycie dokończy dzieło
niebieskim pozostanie jak zwykle
- niewzruszone niebo
Bogna Kurpiel, 10 february 2013
najpierw kreacja
kosmetyczka fryzjer
no i wreszcie ta kolacja
w świetle jupiterów kamer
ruch warg w uśmiechu
zatrzymany na właściwą chwilę
potem gest - "pokaźny" datek
przecież te dłonie
nic - nie musiały...