Poetry

bosski_diabel


older other poems newer

22 august 2012

W baraniej piwnicy

chropowate ściany
płomyki skaczą po cegłach
pióro wypluło pierwszy wers

objawienie
umykają zaśniedziałe obrazki
uśmiecha się dzbanuszek z herbatą
gorącą dotykiem tysięcy rąk
w załomku niszy dopala się świeca
a ja
czekam na ciebie w półmroku
jak głupiec
uparcie podtrzymuję płomień






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1