Poetry

bosski_diabel


older other poems newer

5 september 2012

Po-widoki

w tle szeleszczą kartki czyste teorią
 
ten pokój na drugim piętrze kamienicy
na rogu piątej i szóstej dawał tyle możliwości
szczególnie okno od wschodu

można było wyjrzeć przez parapet
gdy cisza zaczynała być za głośna
a powtarzalność pod spojrzeniem
miała wyraz twoich oczu-nadal wzbudza drżenie
 
szum tłumu śpieszących w swoją stronę
tramwaje i samochody spętane czerwonym światłem
uspokajały czerwienią jak dotyk ust o świcie

kiedy zapytałaś czy nie będzie ci żal
nie wiedziałem co powiedzieć
mówiłaś to minie-minęło wczoraj

nadeszła wiadomość z drugiego końca świata
pozwoliła mi na całkowitą pewność wyboru
powrotu w spokój ukryty w ścianach
pełen zapachu rozsypanych mandarynek

wiem jestem spóźniony w tyle miejsc twoich miejsc






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1