Poetry

bosski_diabel


older other poems newer

23 september 2013

Za nami a przed

świta. deszcz przypiął się do szyb,
wbite w parapet dłonie przemawiają do mięśni.
oczy w mokrym rozprysku.

patrzę. nawet nikt nie zauważył,
nocą zmienił się kierunek ruchu, a ja wciąż pod prąd.

kiedyś. zadałem pytanie,
dlaczego świat obraca się w twoim kierunku.

już wiem
. nie mogę przestać bywać w miejscach, gdzie
zbierasz owoce - a inni gubią nadzieje.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1