4 january 2012
***
Za oknem pusto i zimno
nie ma nikogo czyli ciebie
tylko nagie drzewa się kołyszą
mówią, że już nie przyjdziesz.
Na schodach tyle słychać kroków
lecz żadne nie są twoje
dzwonek przy drzwiach drwi ze mnie
śmieje się z drżenia serca
Tyle we mnie czekania
Lecz czy to czekanie na ciebie?
Może to tylko samotność
zagnała mnie w zaułek wspomnień?
23 grudzień 1988