Poetry

Ponczillo


older other poems newer

17 june 2011

Pragnienie

O prawdziwej miłości wiem niewiele

dzięki spóźnionym zegarkom

krokom w bok i wstecz


Bez śliny

zatarłbym usta do krwi - chciałbym tak

jak wtedy po przespanym wieczorze

o czwartej nad ranem

po niechcianej ciąży


Nasze orgazmy dopiero raczkują

a świństewka fikają w powijakach

w niemocy śmiałości

rozsądek zżera chciejstwo


gdyby nie ta przeklęta przysięga...






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1