Poetry

dora pandora


older other poems newer

17 november 2011

XXX

Zawirował świat przed moimi oczami
ból przeniknął me ciało
nie wyciągnę ręki prosząc o pomoc
cofne się-szukając przepaści
życie przeleci przez głowę
dalekie wspomnienia powrócą
lecz nie będzie odwrotu
nie chcę już walczyć
oprę głowę o scianę w swej bezsilności
oszukam sen zmieniajac go w koszmar
czas tu już nie ma znaczenia
w lustrze odbicie własne
na ustach smutek i krzyk
Nie ma już niczego...
niczego...
prócz bezsilności....

08/09/2011






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1