Poetry

kim167


older other poems newer

5 june 2013

żegnaj

Nie ufam ludziom
co znikają bez słowa.

Milczeniem mówią
"żegnaj"
by nie widzieć łez tych
których zostawiają.

Pozostają po nich
ślady na wycieraczce
niemy śmiech
niedomknięte drzwi
i niedokończone zdania.

To nic
że zegar wybija kolejną godzinę.

Serce pamięta tych
co już nie ma. 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1