Poetry

przemubik


older other poems newer

5 august 2011

szaraczka

teraz gdy dowiedziała się, jak to wygląda z innej perspektywy - miota się jak ryba bez wody
miały być wianki, róże - jest szara codzienność pozbawiona przyszłości
ma jakieś plany - wepchnąć się bez kolejki (bo jest ciężarna), skończyć szkołę (aby unieść się ponad chodnikiem),
z nocnikiem stać i się nie bać

ranka pewnego, więc otrzepała kurz ze swoich myśli i zaczęła wypełniać misje
tylko ten chaos... - każda myśl (bazgroł)






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1