Poetry

Julka


older other poems newer

29 june 2011

Niech się stanie ziemia

Mądry Stwórca zrozumiał potrzebę istnienia
zaczynając na niczym stawiać pierwsze kroki.
Pomyślał, co uczynię, niech ma sens głęboki.
Wyciągnął rękę mówiąc - niech się stanie Ziemia.

Sześć dni ciężko pracował, każdy czyn oceniał
na wieczność parafując rzecz swoim imieniem,
a gdy stworzył człowieka, tchnął w niego sumienie,
by z rozsądkiem używał głowy i ramienia.

Siódmego dnia spoczywał, lecz go nurtowało,
czy nie za długie ręce przypiął człowiekowi.
Może jeszcze wszystkiego będzie mu za mało?

Gdy zapomni żyć z sensem, jeśli się znarowi,
zniweczy moje dzieło, (co by się z nim stało;)
Ale zasnął zmęczony, a sens został w słowie.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1