Poetry

Anna Maria Magdalena


older other poems newer

24 october 2011

Gdy zamykam oczy

Późnym wieczorem
zamykam oczy
zmęczone patrzeniem
na ludzi bez barw
pozbawionych wiary
pozbawionych siebie
zamykam oczy
dostrzegam otchłań
wciąga mnie
tak tam cicho  i spokojnie
nie ma nic!
tylko cisza i szarość...
szarość dnia
zwykłego człowieka
odszukam farby
zebrane latem
pomaluję życie
a gdy zabraknie dla mnie?
po prostu poczekam.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1