Prose

Anna Maria Magdalena


older other prose newer

17 december 2011

co by było gdyby, gdyby nie było gdyby...

Co by był gdyby, pies nie umiał szczekać a człowiek mówić? błoga cisza i czyste łzami serca. Umyłam okna, dywany wytrzepane, gra muzyka z popsutej gitary i nawet nie słychać jak wiatr w szyby trzaska... krzyk dochodzi do granic czułości, ty milczysz. Bezrozumnie szukam szczęścia wśród pięciu ścian milczenia. Nie krzycz na mnie!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1