Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

18 february 2012

Marzenie raczej nierealne

Marzenie raczej nierealne....



Marzy mi się letnia plucha

taki dzień deszczowy cały

zamiast palta i kożucha

sukienka oraz sandały



taka jak na zdjęciu burza

okolica w strugach tonie

z kropel tworzy się kałuża

a wkoło wszystko zielone



grzmoty piorun i ulewa

woda co wszystko przemoczy

wiatr wyrywa liście z drzewa

mogłoby tak padać do nocy



po burzy wyszłabym chętnie

i kałuże rozchlapała

takie myśli mam natrętne

jakbym lato zapomniała



zamiast tego biel dookoła

rzeczywistość jest styczniowa

widok marzenia przywołał

lato przyszło mi żałować.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1